środa, 28 czerwca 2017

Lift kartki

Nigdy nie próbowałam liftowania kartek - ale tym razem się skusiłam :)

Kolorystyka od razu ułożyła się w głowie. Delikatnie żółty papier, który był jednym z pierwszych, jakie zakupiłam, zaczynając zabawę z wycinankami. I turkus, który miał być pudełkiem, a stał się bazą kartki. Ile ja się naszukałam tego żółtego papieru! Wiedziałam, że jest - tylko gdzie? Kilka razy przekładałam z miejsca na miejsce kartony z papierami. Otwierałam i zamykałam szuflady. Wracałam do kartonów, potem znowu przeszukiwałam półki. Kilka przeprowadzek nie służy utrzymaniu porządku, ale wiedziałam, że ten papier gdzieś tam musi być... Uparłam się i znalazłam! :)

Kwiatki są z foamiranu, sklejane podczas wczorajszego wieczornego oglądania serialu. Pokolorowane suchymi pastelami, co niestety nie do końca widać na zdjęciach. Listki, tekturki, perełki klejone i na żyłce dopełniają całości. I wykrojnik, którego nie znoszę, ale wciąż do niego wracam. A całość prezentuje się tak:






Kartkę zgłaszam do zabawy - Lift Kartki Artizy

http://tdz-wyzwaniowo.blogspot.com/2017/06/lift-kartki-artizy.html


5 komentarzy:

  1. Do tej pory nie zliftowałam żadnej kartki :-)
    Twoja interpretacja bardzo mi się podoba. Kwiatuszki urocze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Первый лифтинг и такой красивый! Цветы очень привлекают к себе внимание. Муки творчества не прошли даром) Красиво! Мы рады, что именно в блоге ТДЗ вы нашли свое вдохновение для лифтинга.
    С теплом, Елена.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała praca, dziękuję za udział w zabawie z TDZ :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna kartka :) Dziękuję za udział w wyzwaniu TDZ

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne kwiaty, jak i kartka, dziękuję z zabawę z TDZ

    OdpowiedzUsuń